Wygląd dziewczynek i komplementy. Czemu to nie działa?

wizerunek ciała dziewczynek: mama z córką ubrane w suknie balowe schodzą po schodach

Rodzice nie zdają sobie sprawy z wpływu jaki mają na wizerunek ciała dziewczynek. Komplementowanie wyglądu może mieć odwrotny skutek od zamierzonego. Jak mądrze wzmacniać samoakceptację ciała?

Co matki przedszkolaków wiedzą o wizerunku ciała swoich dzieci?

Najwcześniejsze doświadczenia związane z ciałem dziecko nabywa w rodzinie. Wybierane przez rodziców otoczenie społeczne (m.in. zabawki, aktywności, koledzy i koleżanki) jest wyrazem wyznawanych przez nich wartości. A wybory te mają wpływ także na kształtowanie się wizerunku ciała u dzieci. Na przykład stwierdzono, że lalki Barbie wpływają na wzrost niezadowolenia z ciała u dziewczynek w wieku 5 do 8 lat (1). Dzieci obserwują, w jaki sposób w rodzinie mówi się o ludziach np. z nadwagą. Okazuje się jednak, że rodzice często nie zdają sobie sprawy z tego, jak duży jest ich wpływ na kształtowanie się wizerunku ciała ich dzieci.

W 2016 roku opublikowano wyniki badania, w którym przebadano 30 matek przedszkolaków w wieku od 2 lat do 3 lat i 8 miesięcy (2). Jego celem było sprawdzenie, jakie postawy i przekonania mają matki na temat konceptu wizerunku ciała, jaki jest ich zdaniem wpływ rodziny i innych czynników na kształtowanie się wizerunku ciała u dzieci oraz jakie strategie stosują, by budować pozytywny wizerunek ciała u swoich dzieci. Mimo, że próba badania nie była duża i z pewnością nie jest ono reprezentatywne dla całej populacji, dostarcza ciekawych wniosków na temat przekonań rodziców najmłodszych dzieci na temat wizerunku ciała.

Zobacz też: Samoocena matek determinuje obraz ciała dziewczynek już w wieku 6 lat

Wizerunek ciała to nie tylko wygląd. Na pewno?

Po pierwsze rodzice mają zawężone wyobrażenia na temat tego, czym jest wizerunek ciała. Uznawali bowiem, że wiąże się on głównie z wyglądem zewnętrznym, atrakcyjnością fizyczną i masą ciała. Mniej rodziców zwracało uwagę na fakt, że wizerunek ciała obejmuje też to jak się czujemy we własnym ciele i co nim myślimy, oraz czy podchodzimy do niego w sposób oceniający czy akceptujący.

Ponadto badane osoby w małym stopniu zwracały uwagę na pozytywne konotacje wizerunku ciała. Większość z nich utożsamiała wizerunek ciała z negatywnymi aspektami. A takie zawężone spojrzenie prowadziło je do wniosku, że wizerunek ciała jest tematem, którego celowo unikają w kontakcie z dziećmi, z obawy przed wywołaniem u nich problemów z postrzeganiem własnego ciała. Wizerunek ciała jest teoretycznie pojęciem neutralnym, które może mieć zarówno wymiar pozytywny jak i negatywny. Mimo to, matki postrzegały wizerunek ciała jako coś, czego trzeba unikać zamiast jako cechę, którą należy kultywować.

Zobacz też: Samoocena wyglądu polskich dziewczynek. Pięknym żyje się łatwiej

Czas “niewinności”

Ponadto matki uważały, że dzieci w wieku przedszkolnym są zbyt młode by mieć świadomość wizerunku ciała. W ich odczuciu wiek między 2 a 5 rokiem życia to tzw. „czas niewinności”, gdy dzieci nie powinny zbyt wiele myśleć o swoich ciałach. Z drugiej strony matki przytaczały wypowiedzi i zachowania swoich dzieci, dowodzące, że ich wizerunek ciała jest już wykształcony, a zatem przeczące założeniu o „wieku niewinności”.

Takie podejście może mieć swoje konsekwencje. Mimo najlepszych intencji matek, by chronić  dzieci przed „zbyt wczesnym” wykształceniem wizerunku ciała (zanim przyswoją wzorce kulturowe na temat wagi i wyglądu), nie miały one świadomości, z jaką rzeczywistością społeczną muszą się mierzyć ich dzieci. Wszechobecne wzorce na temat wyglądu ciała wpływają na dzieci, niezależnie od tego, czy rodzice rozmawiają z nimi na ten temat czy nie.

Ponadto, skoro matki są przekonane, że z tak małymi dziećmi za wcześnie jest rozmawiać o wizerunku ciała, tracą okazję do tego by wzmacniać w dzieciach pozytywne wzorce i przekazy. A proaktywne promowanie pozytywnego wizerunku ciała w domu ma szansę budować w dziecku pewność siebie w zakresie funkcjonalnych właściwości jego ciała – tego, co może ono osiągać – a to z kolei jest ważną składową pozytywnego wizerunku ciała. Dodatkowo, przekonanie o tym, że dzieci przedszkolne są za małe, by zajmować się wizerunkiem ich ciała, może być formą strategii obronnej rodziców przed procesami seksualizacji dzieci i uprzedmiotowienia ich ciała, czyli procesami, które zaczynają się w naszej kulturze coraz wcześniej. Tymczasem wzmacnianie w dziewczynkach pozytywnego wizerunku ciała już w młodym wieku może być „szczepionką”  przeciwko seksualizacji i nadawaniu nadmiernej wagi wyglądowi zewnętrznemu.

Zobacz też: Dziewczynki, matematyka i stereotypy płci. Jak to działa?

Powstawanie wizerunku ciała to ukryty fenomen    

Kształtowanie wizerunku ciała w rodzinie wydaje się być dla badanych ukrytym fenomenem. Podczas gdy większość rodziców twierdziła, że nie robiła nic by wpływać na wizerunek ciała ich dzieci, opisywali oni zachowania i wysiłki podejmowane w celu uniknięcia tematów związanych z masą ciała. Takie unikanie może wywołać zupełnie niezamierzone efekty. Przykładowo, wśród celowych strategii podejmowanych przez rodziców celem promowania zdrowego wizerunku ciała, najczęściej wymieniano prawienie komplementów – co ciekawe, w większości odnoszących się do wyglądu („jesteś piękna”, „słodka”).

Tymczasem badania pokazują, że zbyt częste odwoływanie się do wyglądu w rodzinie jest szkodliwe dla wizerunku ciała, bo może prowadzić do jego uprzedmiotowienia. Wówczas ciało jest traktowane jako obiekt oceniany przez innych, co w efekcie może być przyczyną negatywnego wizerunku ciała i zaburzeń odżywiania. Nawet pozytywne komentarze na temat wyglądu mogą podsycać samo-uprzedmiotowienie w tym sensie, że kierują one uwagę dziewczynek na komplementy i akceptację z otoczenia. Zjawisko powstawania uprzedzeń na temat ciała wywołane komplementami nazwano complimentary weightism. Dlatego, nadmierne zwracanie uwagi na wygląd zewnętrzny dziecka w rodzinie może w niezamierzony sposób nauczyć je definiować swój wizerunek ciała jedynie na bazie wyglądu zewnętrznego i warunkować je na oczekiwanie akceptacji od otoczenia.    

Zobacz też: Już 6-letnie dziewczynki wierzą w stereotypy płci, które będą ograniczać je przez całe życie  

Jak budować pozytywny wizerunek ciała

Autorzy badania postulują, by rodzice zdali sobie sprawę z tego, że samoocena wizerunku ciała jest procesem, który zaczyna się u dzieci bardzo wcześnie. A rodzice zdecydowanie mają na niego wpływ i mogą pełnić aktywną rolę w budowaniu pozytywnego wizerunku ciała swoich dzieci. Strategie jakie mogą w tym pomóc to koncentrowanie się na tym, co ciało może robić a nie na tym, jak wygląda, akceptowanie i docenianie ciała oraz praktykowanie współczucia i łagodności (ang. self-compassion) w momentach pojawienia się negatywnych myśli na temat swojego ciała. W teorii, matki, które manifestują pozytywną relację ze swoim ciałem w obecności dzieci, mogą stać się silną inspiracją w budowaniu pozytywnego wizerunku ciała u swoich dzieci. Poniżej lista postaw i zachowań rodziców, które mogą pomóc córkom budować akceptację własnego ciała (3).

  1. Pokazuj córce, że każde ciało jest inne: inaczej wygląda i funkcjonuje. Ucz, że każdy człowiek zasługuje na to, by traktować go z szacunkiem, niezależnie od tego ile waży i jak wygląda. Jeśli córka zapyta: „Czemu ten Pan jest taki duży/gruby?” odpowiedz: „Niektórzy są więksi, inni mniejsi. Każdy z nas jest inny i to jest ok” lub „Nie zawsze jest miło rozmawiać o wyglądzie innych osób”.
  1. Zwracaj uwagę córki, na to jak działa jej ciało, a nie na to, jak wygląda. Zamiast oceniać wygląd dziewczynek pomagaj córce zastanawiać się które części ciała w sobie najbardziej lubi i za co. Na przykład długie ramiona mogą pomóc w ćwiczeniach akrobatycznych a silne nogi przydadzą się do pływania lub biegania.
  1. Nie sugeruj, że ktoś nie może wykonywać poszczególnych aktywności tylko dlatego, że wygląda w określony sposób. Na przykład: nie mów, że jakaś kobieta „jest zbyt duża by nosić te dżinsy”.
  1. Nie komentuj przy córce wyglądu lub utraty wagi innych osób. Ludzie chudną czasami nie tylko z powodu diety ale też ze względu na choroby, chociażby związane z zaburzeniami odżywiania. Komplementowanie utraty wagi wysyła córce sygnał, że bycie szczuplejszym jest lepsze. Zamiast tego warto mówić dziewczynkom, by komplementowały ludzi za ich indywidualne wybory. Na przykład ktoś zmienił kolor włosów na odlotowy niebieski lub wybrał buty pasujące do jego sportowej pasji.
  1. Warto rozmawiać z dziewczynkami na temat presji, jaką nasza kultura wywiera na wygląd. Pretekstem do takiej rozmowy może być film, bajka lub wizerunek kobiet w reklamach. Na przykład uświadamiajmy córkom, że ciała animowanych postaci w bajkach są nienaturalnie szczupłe. Starszym dziewczynkom można wyjaśniać jak działają przekazy reklamowe: wywołują w odbiorcach kompleksy i przekonują, że reklamowane produkty są najlepszym remedium.
  1. Mów dobrze o swoim ciele. Nie komentuj przy córce co byś chciała w nim zmienić lub czego w nim nie lubisz. Staraj się wyobrazić sobie jak byś się czuła gdyby ktoś mówił to, co ty mówisz o sobie przy twojej córce.
  1. Jeśli zaczynasz ćwiczyć, nie tłumacz córce, że celem jest utrata wagi lub zmiana wyglądu. Wyjaśnij, że chcesz czuć się silniejsza, chcesz mieć zdrowe serce lub przygotowujesz się do jakiegoś wyzwania sportowego. Warto „promować” u dzieci aktywność fizyczną jako zabawę a nie przykry obowiązek, który sprawi, że będziemy szczupli.
  1. Jeśli Twoja córka mówi, że ktoś jest gruby, możesz odpowiedzieć: „Ludzie różnią się między sobą wyglądem ciała, nie wszyscy wyglądają tak samo” lub „Ludzie mogą wyglądać różnie i być zdrowi” lub „To nie jest miłe, by tak mówić. Takie słowa mogą ranić czyjeś uczucia i sprawiać, że komuś będzie smutno”.
  1. Nie pozwalaj by członkowie rodziny i inni ludzie komentowali wygląd twojej córki i/lub porównywali ją z innymi (w jej obecności). Możesz na przykład powiedzieć, że nie życzysz sobie tego typu komentarzy przy dziecku.

Źródła:

  1. Liechty J.M., Clarke S., Birky J.P, Harrison K., STRONG Kids Team, „Perceptions of early body image socialization in families: Exploring knowledge, beliefs, and strategies among mothers of preschoolers”, Body Image, Volume 19, December 2016, Pages 68-78.
  2. Badanie było częścią większego projektu badawczego o nazwie STRONG Kids – multidyscyplinarnego programu przeciwdziałania otyłości wśród dzieci, prowadzonego w USA.
  3. Na podstawie informacji na stronie projektu „Confident Body, Confident Child” prowadzonego przez badaczy School of Psychology and Public Health na Uniwersytecie La Trobe w Australii oraz artykułu „7 ways to help your daughter love her body”, data dostępu 23.10.2019, https://www.amightygirl.com/blog?p=25273

2 thoughts on “Wygląd dziewczynek i komplementy. Czemu to nie działa?”

  1. Bardzo ważny temat, myślę, że większość z nas potrzebuje poczynić refleksje na temat tego jak rozmawiamy z dziećmi i jak reagujemy na ich komentarze odnośnie wyglądu innych. Przykład: moja córka (lat 8) ,, Moja koleżanka mówi, że te dziewczynki mają pupki małe jak chihuahua”, przykład syna (lat 8) ,, Mamo, mam już six-pack i bicki (biceps)?”.

    1. Dokładnie! Jeśli my dorośli nie nauczymy przekierowywać uwagi dzieci na inne właściwości człowieka poza wyglądem, same do tego nie dojdą. Kultura i wszechobecna seksualizacja nie pomaga…

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top